loading...
Turystyka Górska
Sporty Górskie
loading...
Strefa Outdoor
Kultura
loading...
Kultura

Turystyka

Sport

Sprzęt

Konkursy

WAKACYJNA LEKTURA do przeczytania PRZED URLOPEM - czyli WOŁANIE W GÓRACH

W czasie pewnego długiego weekendu w Zakopanem odbył się wieczór autorski Michała Jagiełły połączony z promocją Jego książki WOŁANIE W GÓRACH. Zapewne obecnie trafiła ta pozycja do księgarń na terenie kraju. To juz siódme wydanie o łącznym nakładzie przeszło 120 tys egz. obejmuje opis wypraw do końca 2005 roku! Poprzednie wydania są białymi krukami nieosiągalne w antykwariatach a tym bardziej w księgarniach. Pozycja ta przedstawia najciekawsze i najtrudniejsze akcje ratunkowe Grupy Tatrzańskiej GOPR i obecnego TOPR jakie zostały odnotowane w księgach wypraw do końca 2001 roku. Opisywane wydarzenia zostały przedstawione przez osobę znającą doskonale Góry i Tatry, dzięki temu otrzymujemy opis wydarzeń pełny dramatyzmu ale nie za sprawą słów czy długich opisów wręcz przeciwnie powściągliwa i skondensowana narracja potęguje ów dramatyzm.
Autor Michał Jagiełło to literat, polonista i jednak po trosze historyk ale nade wszystko Ratownik Tatrzański, który w swoim czasie kierował taką specyficzną organizacją jaką była Grupa Tatrzańska GOPR czyli był Naczelnikiem. Uczestnik wielu wypraw ratunkowych a prócz tego jest osobą, którą w arkana tatrzańskie wprowadzały takie postacie jak Stanisław Gąsienica Byrcyn, Józef Gąsienica Wawrytko czy Jan Gąsienica Tomków. Swoje sekrety związane z Pogotowiem zdradzali Mu również Tadeusz Pawłowski czy Krzysztof Berbeka. Dzięki temu bardzo precyzyjnie potrafi powiązać historię z dniem dzisiejszym i obecnym ratownictwem, które różni się w sposób zasadniczy z czasami naszych protoplastów. Jeśli mowa o historii to nie sposób pominąć obszernego rozdziału książki zatytułowanego Gałązka kosodrzewiny czyli najdawniejszych wypadków tatrzańskich w piśmiennictwie polskim - to opracowanie zostało wy
dane poprzednim czasem w formie samodzielnego tomu jako dopełnienie wystawy w Bibliotece Narodowej w Warszawie.
Ta pozycja prócz tego, że stanowi swoisty dokument działalności i pracy ratowników tatrzańskich jest swego rodzaju hołdem dla tych naszych kolegów, którzy w czasie pełnienia dyżurów i obowiązków ratownika przeszli na drugą stronę Niebieskiej Grani. Myślę, że Oni tam z Niebios jak mogą wspomagają nasze działania w czasie siąpawic i zadymek śnieżnych.
Chciałbym przytoczyć słowa Autora, który pisze we wstępie: Wszystko, o czym piszę w tej książce, jest podporządkowane - chcę to wyznać na samym wstępie - głównemu i jedynemu celowi, a jest nim zapobieganie wypadkom. Chciałbym, aby ,, Wołanie w górach" było książką dydaktyczną z samej istoty, bez konieczności uciekania się do surowych ocen i wszystkowiedzących pouczeń. Tyle Autor, a ja od dawna wyznaję pogląd, że tego typu książki powinny być obowiązkowymi lekturami w szkołach średnich. To naprawdę pasjonująca lektura dla wszystkich, zarówno dla tych którzy w Tatrach spędzają połowę roku, gdyż znajdą tam stronice o swoich znajomych czy kolegach, jak również dla przyszłych miłośników obcowania z Tatrami w każdej formie.
Zdjęcia znajdujące się wewnątrz zostały wykonane przez trzech naszych kolegów: R. Guziaka, An. Maraska i S. Szadkowskiego. Strzałem w dziesiątkę jest to, że są w tonacji czarno-białej. Życzę miłej lektury a Wydawnictwu Iskry dziękuję za kolejne wydanie.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

loading...
Dla Niej
loading...
Dla Niego
loading...
Dla Dzieci

Artykuły Strefy Outdoor

loading...
Nowości
Produkty i testy
Porady
Producenci