loading...
Turystyka Górska
Sporty Górskie
loading...
Strefa Outdoor
Kultura
loading...
Kultura

Turystyka

Sport

Sprzęt

Konkursy

Minął ostatni dzień w Katmandu. Po wieczornym spotkaniu ze znajomymi i wylecieliśmy do Lukli. Prognozy na trekking słabe, deszcz i burze, stąd też nasze obawy o lot. Lot do Lukli ma kilka wymogów dla podróżnych. Silne nerwy, sprawne zwieracze i dużo cierpliwości. Po pięciu godzinach oczekiwania udało się zaokrętować do mikro awionetki i po półgodzinnym szejkerze walnęliśmy w przykrótki pas lotniska w Lukli. Nasz quide chwilowo zaginął, razem z bagażami zresztą.

Dla bywalców: Paradise lodge dalej działa, a właścicielka zwana hmmm tu cytat... Klępą ma się świetnie i jakby coraz młodszą była.

Najświeższe wieści od „Everest/Lhotse Expedition”

Rafał Fronia

loading...
Dla Niej
loading...
Dla Niego
loading...
Dla Dzieci

Artykuły Strefy Outdoor

loading...
Nowości
Produkty i testy
Porady
Producenci