Mówi się (słusznie zresztą), że prawdziwe lodowce w Tatrach kiedyś istniały.

„Kiedyś” jest tutaj kluczowe i oznacza kilkadziesiąt tysięcy lat.

Chociaż wysokość Tatr przekracza granicę wiecznego śniegu, małość opadów i niekorzystne ukształtowanie terenu na tejże wysokości (duża ilość ostrych szczytów) powodują, że powstanie lodowca z prawdziwego zdarzenia jest tutaj niemożliwe.
Stąd pozostają nam jedynie gdzieniegdzie lodowczyki. Te jednak, niestety, małe już same w sobie, dosyć szybko topnieją i znikają. Dlatego ci, którzy chcą jeszcze je zobaczyć, muszą się spieszyć...
Generalnie rzecz ujmując lodowczyk to taki niewielki lodowiec.
Większość tatrzańskich śnieżników jest czymś pośrednim między prawdziwymi lodowcami, a zanikającymi płatami śniegu. Sam Paryski uważa, że lepiej używać dla nich nazwy śnieżnik.
Typowy lodowiec natomiast to wolno płynąca masa lodu powstałego z przekształcenia pokładów wiecznego śniegu. Lodowce są największym rezerwuarem wody słodkiej na Ziemi i drugim po oceanach wody na świecie.

 

  
Bartek Michalak

Źródła:
http://www.portalgorski.pl/,
http://www.malopolska24.pl/i,

Wikipedia.