Grań, boulder, wielowyciąg, baza, ekspozycja – to słowa, których na KFG nie trzeba tłumaczyć.

Od 20 lat Krakowski Festiwal Górski jednoczy środowisko górskie, bardziej niż jakiekolwiek forum, grupa czy serwis wspinaczkowy. Dlaczego? Odpowiadamy.

***
KFG to coś więcej niż unikalny i wyznaczający od lat trendy w naszym kraju festiwal górski i konkurs filmowy. To święto i wspinaczkowe podsumowanie roku. To spotkanie na żywo, rzecz warta podkreślenia w dzisiejszych czasach – tu nie liczy się ilość odsłon czy like’ów. Ani nawet cyfra, bo przecież łączy nas frajda, jaką czerpiemy z ruchu, z dotyku skały, ostrza dziaby siadającego w lodzie, a także ambicje, wyzwania i koczowniczo-buntowniczy styl życia. Łączy nas miłość do gór, skał i kamieni. Wspinacz wie, kiedy zostaje wspinaczem. Niektórych rzeczy nie trzeba tłumaczyć, tak jak na niektóre pytania (sakramentalne dlaczego...!) nie trzeba odpowiadać.

20. Krakowski Festiwal Górski odbędzie się w formule tradycyjnej w dniach 10-11 grudnia. Dodatkowo po festiwalu w dniach 12.12 do 15.01.2023 będzie działała festiwalowa platforma online – playkrakow.com. Istnieje kilka rodzajów karnetów, a do 30 listopada obowiązują promocyjne ceny. Więcej informacji na ten temat na stronie kfg.pl:
⦁ https://kfg.pl/20-kfg/bilety-20-kfg/
***
Okrągła rocznica zobowiązuje. Czy jednak organizatorom KFG uda się przeskoczyć poprzeczkę podnoszoną systematycznie przez 20 lat? Od początku istnienia festiwalu za stronę merytoryczną i pieczołowitą selekcję festiwalowych wydarzeń odpowiada największy w Polsce serwis wspinaczkowy, Wspinanie.pl. Jednak taka gwarancja to jeszcze za mało, więc rzućmy okiem na tegoroczną listę gości.
20. Krakowski Festiwal Górski – GOŚCIE
Zdobył 13 ośmiotysięczników bez wspomagania dodatkowym tlenem. Jako pierwszy zjechał na nartach z Nanga Parbat. Później podobny wyczyn powtórzył na Evereście, z tym że ze względu na warunki nie udało mu się wykonać pełnego zjazdu bez odpinania nart. Wszedł na najwyższą górę świata w rekordowym czasie. Już pewnie wiecie o kim mowa. Hans Kammerlander przeszedł ponad 3500 dróg w najwyższych górach Europy! Wytyczył około 50, a około 60 dróg za minimum VI przeszedł solo. Wraz ze swoim wieloletnim partnerem wspinaczkowym Reinholdem Messnerem pokonał 1200 km, wędrując po swoim rodzinnym Południowym Tyrolu, wspinając się na 100 tysięcy metrów w pionie i zdobywając 300 szczytów. W sześć tygodni! Innym razem w 24 godziny wszedł na Matterhorn czterema drogami. Również w ciągu jednej doby przeszedł północne ściany Ortler i Großen Zinne, dystans 246 km pomiędzy górami przejeżdżając na rowerze. W 2007 roku przeszedł wraz z Karlem Unterkircherem nową drogę na dziewiczej południowo-zachodniej ścianie Jasemby (7350 m) w Nepalu. Kluczowe trudności wspinaczkowe na tej drodze znajdują się na wysokości 7000 m. Żadna inna góra nie poruszyła go jednak tak, jak Manaslu, gdzie doszło do tragedii...


Na szczycie Mount Everestu (fot. arch. Hans Kammerlander)

Nieco młodszy Stefan Glowacz to z kolei jeden z najsłynniejszych wspinaczy skalnych złotej ery rozkwitu tego sportu. Świetny wspinacz skalny (zdobył trzykrotnie tytuł Rock Master, pokonał on sightem jako pierwszy trudność 8b i wiele innych ekstremalnych dróg na całym świecie), z czasem zainteresował się drogami wielowyciągowymi (pierwsze przejście drogi Nowe Szaty Cesarza 8b+, a także jako pierwszy zdobył tzw. koronę alpejską) i wyprawami. Pomysłowość i oryginalny styl, a także utrzymujący się przez lata wysoki poziom wspinaczkowy, zaprowadziły go w najdziksze regiony świata. Wspinał się na Grenlandii, Ziemi Baffina, w Patagonii, Wenezueli, Omanie, Antarktyce. Podczas tych wypraw dużą wagę przykładał zawsze do sposobu dotarcia pod ścianę. Kajak, narty, rower, żagle – to chleb powszedni tego starego wygi. A do tego oczywiście szpon nie do zdarcia.


Ostatni wyciąg na drodze „Into the Light” (fot. Klaus Fengler)

Skoro mowa o szponie. Nie brakuje go z pewnością reprezentantce jeszcze młodszego pokolenia, Francuzce, która specjalizuje się w boulderingu i wspinaniu sportowym. Na wspinaczkowej scenie obecna od 15 lat, początkowo jako zawodniczka (bouldering), później w skałach, zasłynęła głównie topowymi przejściami z liną – Mélissa Le Nevé. W 2017 roku pokonała Mécanique élémentaire 8B+ w Fontainebleau, a jak wiadomo w Bleau o cyfrę łatwo nie jest. Tymczasem Mélissa nie tylko zrobiła życiówkę, ale była też pierwszą Francuzką, która wspięła się na taki poziom. Preludium do rekordowego przejścia było pokonanie rok wcześniej, także w Bleau, La cicatrice de l’Ohm 8B. W 2020 roku, po wielu latach starań, poprowadziła słynną drogę Wolfganga Güllicha, Action Directe 11 (9a). Wcześniej przeszła również inną drogę Niemca, pierwsze 8c na świecie – Wallstreet. Na poziom 8c+ weszła już w 2012 roku. Za oceanem, w Red River Gorge, wspięła się na 50 Words for Pump i Southern Smoke, przy okazji poprawiła życiówkę OS – przeszła w tym stylu Ultra Perm 5.13d/8b. W 2018 roku wróciła do Red River po Golden Ticket 5.14c/8c+. Z kolei w Europie Francuzka wspięła się między innymi na Baa, baa black sheep 8c/c+ w Céüse (2014) i Bionic Commando 8c+w bawarskim rejonie Jesuswandl (2020).


Mélissa Le Nevé na „Action Directe” 9a (fot. Fabian Buhl)

Zaproszenie alpinistów z Ukrainy można odczytać jako miły gest organizatorów i z pewnością w pewnym stopniu tak jest, ale nie tylko. Michaił Fomin i Nikita Bałabanow to klasa sama w sobie. Alpiniści charakteryzują się twardym podejściem do alpinizmu, obierają ambitne cele, podejmują ryzyko i nie boją się cierpieć. Swoje projekty realizują często w miejscach dzikich i trudno dostępnych. Wspinają się na wysokie szczyty Kaukazu, Kirgistanu, Pamiru, Tienszanu oraz oczywiście w Himalajach i Karakorum. Dwa spośród ich licznych wybitnych przejść doceniła kapituła Złotych Czekanów. To pierwsze przejście północno-zachodnim filarem Talung, AI6, M6, A3, około 2000 m długości (pierwszy Złoty Czekan dla Ukrainy) w 2015 roku. Z kolei w 2021 roku alpiniści (towarzyszył im również Wiaczesław Poleżajko) otrzymali wyróżnienie za przejście nowej drogi na południowo-wschodnim filarze Annapurny III. Pokonanie słynnego wyzwania himalajskiego zajęło temu świetnemu zespołowi aż 18 dni, podczas gdy plan zakładał maksymalnie 12. Nie trzeba chyba dodawać, że ledwo uszli z życiem.
Poczet gości zagranicznych zamyka postać nietuzinkowa, choć niezwiązana ze wspinaniem. Peter Peru Chrzanowski to jeden z pierwszych narciarzy ekstremalnych i paralotniarz, polskiego pochodzenia, ale mieszkający od dziecka w Kanadzie. Jeśli kojarzycie historię freeride’u w Kolumbii Brytyjskiej, na przykład film Valhalla (w tym roku na KFG powrót do klasyków!) to właśnie jeden z ludzi, którzy zapoczątkowali ten buntowniczy nurt.


Peter Peru Chrzanowski, jeden z prekursorów ekstremalnej jazdy na nartach (fot. arch. Peter Peru Chrzanowski)

O swoich tegorocznych wyczynach opowiedzą również Polacy: Karolina Ośka i Michał Czech, Małgorzata Jurewicz, Bartek Ziemski, Maciej Bedrejczuk, Paweł Karczmarczyk, Piotr Sułowski, Damian Bielecki i Marcin Tomaszewski, Wadim Jabłoński, Filip Babicz, Maciej Kimel, Oswald Rodrigo Pereira, zespół Beskid Expeditions – Piotr Krzyżowski i Mariusz Hatala.


Radość na „Golden Gate” –Karolina Ośka i Michał Czech (fot. arch. K. Ośka i M. Czech)

Podczas KFG będziemy również świadkami premiery filmu Mendiak 1976, który jest niezwykłą okazją do przypomnienia krakowskiej wyprawy z 1976, której uczestnicy zapisali świetną kartę fair play, pomagając w uratowaniu wspinacza baskijskiego. Pokaz uświetnią swoją obecnością bohaterowie tamtych wydarzeń.


Plakat filmu „Mendiak 1976”

20. Krakowski Festiwal Górski. Filmy, warsztaty, kiermasz
Tradycyjnie podczas festiwalu odbędą się dwa konkursy filmowe, polski i międzynarodowy. Na dużym ekranie i z polskimi napisami zobaczymy ponad 40 filmów. Repertuar znajdziecie tutaj:
⦁ https://kfg.pl/20-kfg/filmy/miedzynarodowy-konkurs-2022/
⦁ https://kfg.pl/20-kfg/filmy/polski-konkurs-filmowy-2022/

Ponad 40 filmów na 20. Krakowskim Festiwalu Górskim 

Lista filmów dostępnych na platformie playkrakow.com zostanie ogłoszona wkrótce.
Jak co roku, ważnym elementem KFG będą również warsztaty: wspinaczkowe, alpinistyczne, lawinowe, skitourowe oraz te z autoratownictwa i pierwszej pomocy. Poprowadzą je ratownicy górscy i wykwalifikowani instruktorzy.
Miłym uzupełnieniem festiwalowego weekendu jest też kiermasz, który od chwili przeniesienia KFG do przestronnych wnętrz ICE Kraków ma coraz więcej do zaoferowania – to świetna okazja do przedświątecznych zakupów prezentów dla wspinaczy i górskich pasjonatów.


20. KFG odbędzie się w dniach 10-11 grudnia 2022 w nowoczesnym Centrum Kongresowym ICE Kraków (fot. ICE Kraków)

***
Po więcej informacji zapraszamy na:
⦁ https://kfg.pl
⦁ https://www.facebook.com/FestiwalGorski

Informacja organizatora