Te „Tatry” inne niż poprzednie wydania.

Proces zmian rozpoczął się wiele miesięcy temu i był wielowymiarowy. Złożyły się na niego badania opinii czytelników, wywiady z ekspertami – wydawcami, redaktorami i specjalistami od mediów – oraz warsztaty, w których wziął udział cały zespół redakcyjny. Kolejnymi etapami były zaproszenie do współpracy nowego grafika, zmiana szaty graficznej magazynu oraz decyzja o zmianie papieru na pochodzący z makulatury. „Tatr” będzie również nieco więcej w internecie, za sprawą podcastów.

Naszym celem jest zmiana, ale bez obniżenia dotychczasowego poziomu, by nie zaprzepaścić tego, czym „Tatry” były dotąd. Mamy nadzieję, że nowe numery kwartalnika będą spełniać oczekiwania czytelników – wszystkich miłośników Tatr. Rozwijamy się dla Was!

mat.pras. tpn.pl