Wyprawa zimowa na Nanga Parbat 2014

Początkiem grudnia do Pakistanu wyruszyła czteroosobowa wyprawa, której celem jest pierwsze zimowe wejście na Nanga Parbat. W skład wyprawy wchodzą: Tomasz Mackiewicz, Jacek Teler, Marek Klonowski oraz Paweł Dunaj. Głównym patronem medialnym wyprawy został Portal Górski. Chcesz być na bieżąco z wyprawą - zapraszamy do nas.

Relacja pisana na dwie raty... Ogłoszenia z Lattabo PRZED i PO. PRZED to te napisane przed wyjściem w góry i PO - te które powstały po powrocie.

Ogłoszenia z Lattabo - PRZED wyjściem w góry 2 stycznia.

Taktyka: Tak jak było planowane wcześniej. Michał z Dzikiem, de facto dwa Michały zaprzestaną wspinaczkę w okolicach 6000-7000 m n.p.m. Chyba, że będą czuli jakąś mega nadziemską, nieludzką siłę to wtedy jak będą chcieli to pójdą wyżej. Zapowiadają jednak że na tym kończą. I tak wielkie gratulacje dla nich za pobicie swoich rekordów wysokości i podziękowania za wynoszenie za każdym razem 20 kilogramów sprzętu. Wyżej NAJPRAWDOPODOBNIEJ będziemy działać już tylko w 4rke. Czapa, Klonu, Teler i Ja. W jakich dwójkach? Obecnie kierownicy razem i Teler ze mną. Co prawda to jeszcze odległa wizja, więc to tylko założenia. Jak będzie to sie okaże.

IMG 5424

Witajcie kochani Ludzie:) Zanim przejdziecie do czytania tej nudnej relacji parę ogłoszeń z parafii w Lattabo. TAKIE TAM...:) przesyłamy Wam kolejne parę zdań o tym co sie u nas dzieje...:)

Zapraszamy na obszerne podsumowanie pierwszych trzech tygodni wyprawy Nanga Dream. Relację napisał i nadesłał do nas Paweł Dunaj. Z pewnością kojarzycie tą postać z ostatniego filmiku Chłopaków, gdzie występuje w roli drwala :) Zapraszamy do lektury!

 

29 listopada 2013, piatek, I dzień wyprawy

9 rano Michał przyjeżdża swoim VOLViakiem. Czekam już przed blokiem z torbami. Zaczynamy pakować i pierwsza myśl, jakim cudem mamy sie zmieścić w cztery osoby jak moja ostatnia torba ledwo weszła... No nic... będziemy się zastanawiać poźniej... teraz nie mamy czasu, bo o 11.15 odbieramy Jacka Telera ze Wschodniego w Warszawie.

Na dworzec dojeżdzamy równo z pociągiem. Dosiada się Jacek i jakimś cudem mieszczą się jego bagaże. Co będzie z Czapą? Będzie wesoło :)

Telegram z bazy pod Nanga Parbat:

Świąteczna kolacja zastała nas w obozie 1 (C1) na 5100m (Tomek, Marek, Paweł i Michał). Jacek i Dziqu celebrowali w ABC. Ostatnią noc spędziliśmy w C1A na 5500 m. Marek i Michał wrócili do C1, po czym wraz z Dziqiem udali się do Lattabo. Tomek i Paweł poszli 200m w górę i w lewo, złożyli depozyt i także wrócił do Lattabo. Jacek odpoczywa w C1. Praca wrze, wszystko idzie bardzo dobrze :) 

Poniżej znadziecia dwa pierwsze filmiki jakie podesłali nam Uczestnicy wyprawy Nanga Dream 2013/14, której celem jest pierwsze zimowe wejście na Nanga Parbat.