Dziś na K2 dość zaskakujący, a jednocześnie z pewnych względów przewidywalny obrót zdarzeń. Informacją dnia jest wiadomość o podjętej przez Denisa Urubko samotnej próbie ataku szczytowego. Himalaista opuścił bazę rano, nie informując członków ekipy o swoich planach. Ruch ten nie jest zaskoczeniem o tyle, że dla Urubki zimowe wejście oznacza zdobycie szczytu przed końcem lutego.

Z ostatnich docierających do nas informacji wynikało, że Urubko powinien dotrzeć do Obozu 2 przed zapadnięciem zmroku.

Informacja wywołała niemałe poruszenie w środowisku górskim. W mediach można spotkać się z wieloma skrajnymi opiniami na temat decyzji Urubki. Gdy jedni twierdzą, że była to decyzja dość przewidywalna choćby z racji wpisów jakie publikował w ostatnim czasie, inni uważają, że jest to posunięcie skrajnie nieodpowiedzialne. Niesie ono bowiem swego rodzaju zagrożenie dla pozostałych członków wyprawy, bez względu na to, czy Urubko jeszcze uważa się za jednego z jej członków.

#K2dlaPolaków (22.02.2018) 
20 lutego, Urubko na wysokości 7200 m, fot. Denis Urubko, źr. twitter.com/russianclimb

Ponadto, dziś do Obozu 1 wyszli Maciej Bedrejczuk i Marcin Kaczkan, którzy jutro przeniosą Obóz 2 z wysokości 6500 m na 6700 m. Nazajutrz z bazy ma wyruszyć kolejny zespół: Marek Chmielarski i Artur Małek. Himalaiści będą się aklimatyzować w Obozie 3 na wysokości 7200 m, a także zabezpieczać działania Urubki. Także na jutro zapowiedziano wyjście zespołu HAP’sów z zadaniem wyniesienia tlenu ratunkowego do „dwójki”.

Wyprawa działa zgodnie z planem zakładającym przygotowanie ataku szczytowego na początku marca, jednak jak mówi Janusz Majer w wywiadzie dla RMF FM: Denis jest członkiem naszej wyprawy, powinniśmy zabezpieczyć to jego wyjście, mimo tego, że zadecydował sam i poszedł bez uzgodnień. 

Dziś do bazy pod K2 dotarł lekarz Przemysław Guła - ekspert w dziedzinie medycyny katastrof, ratownik TOPR, lekarz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Guła uczestniczył w wielu zagranicznych stażach i szkoleniach w zakresie medycyny ratunkowej, a także jako lekarz brał udział w misjach ratowniczych, m.in. po trzęsieniach ziemi w Pakistanie, Turcji, Albanii i na Haiti. Kilkukrotnie pracował w szpitalu wojskowym w bazie Ghazni w Afganistanie.

Anna Makowska

Źródła:
- polskihimalaizmzimowy.com
- Facebook
- RMF FM

{youtube}2SPbyOcdDMA{/youtube}