Patronaty

Denis Urubko opuścił Base Camp. W drodze do Askole towarzyszy mu Amin, jeden z tragarzy wysokościowych. Pakistańczyk wymaga badań szpitalnych w związku z chwilową ale powtarzająca się ślepotą. W bazie pod K2 panuje pogoda zdecydowanie niesprzyjająca akcji górskiej – opady śniegu i wzmagający się wiatr.

Denis Urubko zrezygnował z dalszego udziału w polskiej wyprawie narodowej po tym, jak podjął nieudaną próbę samotnego wejścia na szczyt K2. Jutro będzie schodził w kierunku Askole, wraz z tragarzami i dwiema osobami, które dotarły do bazy na trekking.

Himalaista po nieudanej próbie samotnego wejścia na szczyt K2 zdecydował się zakończyć dalsze działania w Karakorum i tym samym kończy swój udział w polskiej wyprawie.

W sobotę rano Denis Urubko, nie informując członków ekipy, opuścił bazę z zaskakującym zamiarem podjęcia samotnej próby ataku szczytowego. Aż do dziś nie było z nim kontaktu. Obecnie wiadomo, że jest w trakcie zejścia.

W Pakistanie już głęboka noc. Marek Chmielarski i Artur Małek śpią w Obozie 1, zaś Marcin Kaczkan i Maciek Bedrejczuk w Obozie 2. Jutro powinni osiągnąć wysokość 7200 m i wtedy zobaczymy, czy wiatr zatrzymał tam Denisa, czy jednak w tym silnym wietrze poszedł wyżej; jeżeli nawet poszedł, to wtedy oni będą mieli jakiś kontakt wzrokowy i będziemy mogli powiedzieć, co się z Denisem dzieje – mówił Janusz Majer w dla TVP Info.

Podkategorie