loading...
Turystyka Górska
Sporty Górskie
loading...
Strefa Outdoor
Kultura
loading...
Kultura

Turystyka

Sport

Sprzęt

Konkursy

Simone Moro i David Goetler wyruszyli dziś rano z BC i na razie są w C1, gdzie według doniesień temperatura i wiatr są sprzyjające. Tomek Mackiewicz jest jeszcze w C2A, lecz w planach na dziś jest założenie C3. Pogoda sprzyja więc trzymamy kciuki!

Zdjęcie ukazujące BC z góry, fot: simonemoro.com

Zdjęcie ukazujące BC z góry, fot: simonemoro.com

Niestety na pewne trudności napotkał Jacek Teler, który odczuwał zimno w stopie i z obawy o przemrożenie zadecydował o powrocie do BC. Paweł Dunaj kontynuuje jednak wspinaczkę i jest w drodze do C2.

Simone Moro jeszcze przed wyjściem napisał na facebooku, że wiele zależy teraz od szczęścia, a ten atak szczytowy będzie już ostatnią próbą zdobycia Nangi Parbat tej zimy. Po zejściu, udanym bądź nie, Moro chce wrócić do domu, by zająć się innymi projektami.


Emilio Previtali napisał na facebooku:

Dzisiaj jest dzień, w którym Simone i David, są gotowi do ich trzeciej próby szczytowej. Jest piękna pogoda i wiemy, że jutro będzie mniej więcej taka sama z lekko zamglonym niebem. Ma być jednak coraz ładniej. Nie jest już zimno, w CB na 3600 metrów, mamy teraz 0C i jest bezwietrznie. Simone i David, cały rano spędzili na przygotowaniach do wyjścia, a popołudniu mieliśmy obiad.

Teraz, już idą do C1, ale tym razem powoli, tak żeby się nie zmęczyć, bo przed nimi jutro długi dzień. Tomasz jest w C2a, który jest założony pomiędzy C2 i C3, Polacy maja tam namiot. Jest umieszczony w miejscu dobrze osłoniętym od wiatru. Tomasz spał tam tej nocy. W górze jest od pięciu dni. Paweł i Jacek, którzy wyszli z CB wczoraj, spali w C1 i wyszli do C2. Jacek, jednak musiał zawrócić do C1 z powodu problemu ze stopą. Odczuwa w niej zimno, a to stopa, która była już kiedyś odmrożona i nie ma w niej niektórych palców.

Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jutro David i Simone, (którzy planują przejście bezpośrednio do C2 i C3) i Tomasz z Pawłem, powinni wszyscy spotkać się na 6700 metrów w C3. Wtedy największym wyzwaniem będzie wspinaczka po grani Mozeno, oraz przejście na druga stronę. Ale to jest problem, który będziemy omawiali w ciągu tych trzech dni. Na razie musimy zacząć i dojść do C3, nie tracąc zbyt wiele energii i trzymać się nadziei, że prognozy są dokładne. A potem, zobaczymy.
(Tłumaczenie Małgorzata Klamra)

źródło: Simone Moro FB, Emilio Previtali FB, goryksiazek.pl

loading...
Dla Niej
loading...
Dla Niego
loading...
Dla Dzieci

Artykuły Strefy Outdoor

loading...
Nowości
Produkty i testy
Porady
Producenci