MTB

Duża moc, małe gabaryty, niezawodność i unikalne parametry – te cechy dwóch nowych lamp przednich Mactronic doceni każdy wymagający rowerzysta. Ale Scream 3.1 i 3.2 oferują znacznie więcej.

W czwartej części cyklu "Jura na rowerze" krótsza, ale ciekawa trasa przez Rezerwat Doliny Racławki. Trasa polecana szczególnie na październik w okresie kiedy mocno przebarwiają się liście drzew. O tym żeby pojechać na nią właśnie w tym okresie mam nadzieję przekonają Was załączone zdjęcia :) Oczywiście jest tutaj wspaniale o każdej porze roku także nic nie stoi na przeszkodzie aby przetestować trasę wcześniej niż jesienią ;) Przejazd proponuje zaplanować w dzień powszedni lub wcześnie rano w weekend poniewać dolinka jest dość chętnie odwiedzana przez turystów z racji swojej atrakcyjności. 

W cyklu artykułów "Jura na rowerze" była już krótka, ale ciekawa i wymagająca kondycyjnie pętla wokół Doliny Racławki oraz dłuższa urozmaicona i piękna trasa przez Dolinę Szklarki do Doliny Prądnika. Tym razem wybierzemy się w okolice malowniczo położonej Powroźnikowej Skały w Dolinie Racławki. Zapraszam do lektury :)

Kontynuując cykl "Jura na rowerze" proponuję Wam kolejną godną polecenia trasę, na której z pewnością nie będziecie się nudzić, a widoki, które będą Wam towarzyszyć na długo pozostaną w Waszej pamięci :) Trasa prowadzi do Doliny Prądnika m.in. przez urokliwą Dolinę Szklarki, nieopodal Słonecznych i Chochołowych Skał, wspaniałe, dzikie i widokowe przestrzenie pomiędzy Gotkowicami a Sułoszową.

Myślę, że nie trzeba zachęcać do podziwiania uroków Jury Krakowsko-Częstochowskiej na rowerze, ale jeżeli są jeszcze wśród czytelników portalu niezdecydowani lub tacy, którzy o tym jeszcze (dziwnym trafem ;)) nie pomyśleli, to tym cyklem artykułów postaram się do tego skutecznie zachęcić ;) Przynajmniej południową część Jury przemierzam na rowerze często z racji miejsca zamieszkania i tego, że traktuję wyjazdy rowerowe jako codzienną formę treningu także postaram się opisać kilka ciekawych i godnych polecenia tras :)