W terminie od 2 do 22 sierpnia w masywie Tennengebirge w Austrii działała trzydziesta druga wyprawa Speleoklubu "Bobry" z Żagania. Od odkrycia otworu w 2003 roku przez Jacka i Daniela corocznie głównym celem wypraw pozostaje jaskinia JackDaniel’s. W sierpniu br. nie było w Alpach zbyt dobrej pogody, ale i tak już pierwsze akcje zapowiadały ciekawe wyniki eksploracyjne.

Kolejną pętlą korytarza w rejonie WX zamknięto znane możliwości eksploracji w północnym rejonie jaskini. Drugi biwak eksploracyjny przeniósł działania do pozostawionych w ubiegłym roku problemów w zaciskach za Naciekową Salą. Po pokonaniu obu zacisków (w oddzielnych korytarzach) pokazały się spore przestrzenie w postaci studni o szacowanej głębokości 50-60 m i poziomego korytarza z salą o wymiarach 30x15 m.

Oczekiwanie na transport w Sali na Rozdrożu, fot: pza.org.pl

Oczekiwanie na transport w Sali na Rozdrożu, fot: pza.org.pl

W połowie wyprawy, podczas drugiego biwaku eksploracyjnego doszło do wypadku, który przerwał eksplorację. Trzyosobowy zespół wychodził w nocy 13/14 sierpnia z jaskini JackDaniel’s po biwaku i akcji eksploracyjnej w okolicach Naciekowej Sali (-320m). Na trawersie Studni z Tronem Stuartów (-287 m) uczestnik akcji spadł około 6 metrów doznając poważnych urazów. Pozostali członkowie zespołu wyciągnęli kolegę do korytarza nad krawędź studni. Jeden pozostał przy poszkodowanym, a drugi powiadomił przebywający na biwaku drugi zespół. Po dotarciu wszystkich na miejsce wypadku dokonano wstępnych oględzin poszkodowanego. Podejrzewano uraz miednicy i żeber oraz wstrząs mózgu (potwierdzone później w szpitalu: pęknięcie kości miednicy, pęknięcie dwóch żeber, wstrząs mózgu, silne stłuczenie mięśni uda). Szybko zapadła decyzja o konieczności wezwania służb ratowniczych. Jeden uczestnik akcji wyszedł wcześnie rano z jaskini i powiadomił telefonicznie bazę, a pozostała czwórka przeniosła poszkodowanego do miejsca, gdzie można było bezpiecznie i w miarę komfortowo oczekiwać na pomoc. Poszkodowanego zabezpieczono przed utratą ciepła i po 6 godzinach oczekiwania w Sali na Rozdrożu (-266 m) na miejsce dotarła szpica z ratownikiem medycznym i lekarzem prowadzona przez uczestnika wyprawy pozostającego dotychczas w bazie.

Poszkodowany pod opieką lekarza i ratowników w punkcie cieplnym, fot: pza.org.pl

Poszkodowany pod opieką lekarza i ratowników w punkcie cieplnym, fot: pza.org.pl

Po 26 godzinach od wypadku (22 od momentu zgłoszenia) rozpoczął się transport poszkodowanego ku otworowi jaskini. Zajęło to kolejne 22 godziny. W nocy 16 sierpnia, po ponad 48 godzinach od wypadku, poszkodowany został wydobyty na powierzchnię i wojskowym helikopterem przewieziony do szpitala w Salzburgu. Po tygodniu wrócił do Polski na dalszą rekonwalescencję.

Wobec wydarzeń, które zdominowały działania na wyprawie, w tym roku nie osiągnięto znaczących wyników eksploracyjnych. Dwa nowe, ciekawe i niezbadane otwory (brak czasu), 160 m nowych ciągów w jaskini JackDaniel’s z głęboką studnią do eksploracji i największą salą w jaskini to efekty dobrze rokujące na przyszłość. Jaskinia liczy sobie obecnie 9400 m długości pomierzonych korytarzy, a najnowsze odkrycia prowadzą na zachód, pod ogromne i nieeksplorowane plateau po drugiej stronie grani Langwand. Nie ruszono także ciekawie rozwijających się okolic Galerii Popodeszli.

W Korytarzu Bajkowym, fot: pza.org.pl

W Korytarzu Bajkowym, fot: pza.org.pl

Uczestnicy wyprawy składają podziękowania dla wszystkich służb ratowniczych z Austrii i Bawarii, ekipy z Hocher Göll pod kierownictwem Mateusza Golicza oraz dla Mirka Kopertowskiego i Miłosza Dryjańskiego za zaangażowanie i gotowość pomocy w ratowaniu człowieka.

Dziękujemy również Komisji Taternictwa Jaskiniowego PZA za wsparcie finansowe wyprawy.

źródło: pza.org.pl