Speleoklub Bielsko-Biała planuje zorganizować w kwietniu wyprawę do jaskiń w Maroku. Jest to kontynuacja cyklu działań przy współpracy ze Speleoklubem Brzeszcze: nawiązywania kontaktów oraz rekonesansu na miejscu dokonanych w roku 2017. Wyjazd odbędzie się w dniach 9-20.04.2018 r. Udział bierze 6 grotołazów z klubu w Bielsku-Białej. Celem jest wejście i zdobycie dna jaskini Kef Teghobeit (fr. Toghobeit) o głębokości 722 m, długo najgłębszej jaskini Afryki, obecnie zdetronizowanej przez jaskinie w Algerii. Niemniej cel jest godny, jaskinie głęboka i wymagająca.
Szczegóły wyprawy:
W ubiegłym roku wyjazd SBB miał na celu rekonesans w Maroku, odnalezienie otworu, poznanie warunków dojazdu, możliwości kwaterunkowych, innych okoliczności w tym prawnych w zakresie organizacji wejścia na teren Parku Narodowego Talassamntane, w górach Rif gdzie leży jaskinia. Przy okazji oczywiście zdobyto Tubkal - najwyższy szczyt Maroka. Plan udało się zrealizować w 100%. Mamy rozeznanie dojście pod jaskinię, wiemy gdzie można się zatrzymać i zorganizować bazę wyprawy, jak trudne jest dojście, poznaliśmy miejscowego przewodnika pana Abdelkadara, który nas wspomógł, wiemy jak wygląda górski dojazd i podejście.
Koledzy z Brzeszcz niezależnie pojechali do Agadiru i Casablanki spotkać się z miejscowymi grotołazami co zaowocowało zapoznaniem ekip miejscowych grotołazów z północy i teraz mamy świetny kontakt z p. Mahometem, który będzie najpewniej uczestnikiem naszej wyprawy w kwietniu. Wówczas koledzy pojechali także z agadirczykami rozeznać możliwości eksploracji nowych jaskiń w Środkowym Atlasie
Plan na wyjazd 04.2018.
Wejście i zdobycie dna jaskinii Kef Teghobeit o głębokości 722 m, długo najgłębszej jaskini Afryki, obecnie jednak zdetronizowanej przez jaskinie w Algerii. Niemniej cel jest godny, jaskinie głęboka i wymagająca. A co można tam napotkać możemy relacjonować na bieżąco jako sprawozdania z wyprawy. dajemy mediom tydzień sprawozdań budujących napięcie: czy dojedziemy, spotkanie z miejscowymi, załażona baza i przygotowany sprzęt, wejście grupy rekonesansowej do jaskini, może założony biwak w środku, akcja szturmowa na dno, deporęczowanie i oczekiwanie czy wszyscy wyjdą , a na koniec jeszcze plan zdobycia jakieś wysokiej góry czy zjazd wodospadem. Możemy też przesyłać kolejne zdjęcia.
Szef wyprawy
Robert Pest i Wacław Michalski
Robert: HKTJ Brzeszcze, wcześniej członek SBB, liczne wyprawy offroudowe i jaskiniowe (Algeria, Turcja, Bałkany, Maroko, Meksyk, ostatnio eksploracje w Rumuni z nowymi jaskinia o głębokościach powyżej 200m i perspektywą dalszych odkryć) Niezależnie jesienne eksploracje w Maroku
Wacław, w SBB od 1980 roku, ciekawsze wyprawy jaskiniowe: Oman Selmah Plato, Hiszpania góry Kantabryjskie, Włochy Alpy Apuańskie, Grecja masyw Giona, Francja Vercors i jaskinia Gouffre Berger –1000 m), jaskinie lawowe Lanzarote W-y Kanaryjskie, jaskinie Dominikany park narodowy Hoitises, Tajlandia rekonesans rejon Czang Maj, Filipiny wyspa Luzon, jaskinie parku narodowego Balbalan. Kolekcjoner alpejskich czterotysięczników, zdobytych (nomen omen) 13 szczytów > 4000m. Pasjonat szkolenia kursantów. Nieodpowiedzialny wariat. Wzorowy (prawie) mąż i ojciec dwóch córek. Chwalipięta.