Kobiety polskiego himalaizmu

zdjęcie z bazy zdjęć PG - Wyprawa na Mont Blanc

Wanda Rutkiewicz udowadnia, że panie, podobnie jak mężczyźni są w stanie z powodzeniem działać w górach najwyższych.

Wspinanie (szczególnie w górach wysokich) jednoznacznie kojarzy się z ogromną siła, sprawnością i wytrzymałością. Jeszcze do drugiej połowy XX w. (szczególnie w Polsce) sądzono, że właściwie jedynie mężczyźni (i to ci najtwardsi) są w stanie działać w górach najwyższych – w Himalajach, Karakorum, zdobywać ośmiotysięczniki.

Aż tu przychodzi niejaka Wanda Rutkiewicz i „wywraca” ten cały niby „ład i porządek” do góry nogami. Jest zagorzałą zwolenniczką i propagatorką alpinizmu/himalaizmu kobiecego. Wierzy w to i swymi osiągnięciami udowadnia, że panie, podobnie jak mężczyźni są w stanie z powodzeniem działać w górach najwyższych. Po sukcesach w Tatrach, Alpach i innych górach, pojawiają się osiągnięcia w Himalajach i Karakorum. Wanda jako trzecia kobieta w historii i pierwszy Polak zdobywa Mount Everest, potem K2 (jako pierwsza kobieta i pierwszy Polak) oraz Sziszapangme (działa w zespole międzynarodowym, choć jest tam też drugi Polak – Ryszard Warecki – zdobycie przez tą dwójkę szczytu to pierwsze polskie wejście na tą górę). Obok tego wszystkiego była też kierowniczką wypraw. Spośród wszystkich – 14 ośmiotysięczników, zdobyła ich aż 8:

-Mount Everest,

-Nanga Parbat,

-K2,

-Sziszapangmę,

-Gaszerbrum II,

-Gaszerbrum I,

-Czo Oju,

-Annapurnę.

Zginęła na stokach Kanczedzongi- 1992 r.

Tego samego dnia kiedy Wanda Rutkiewicz stanęła na szczycie Czomolungmy, Karol Wojtyła został wybrany papieżem. Później, podczas spotkania z himalaistką, powiedział:

„Dobry Bóg tak chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko”.

Pisząc o Wandzie Rutkiewicz, jej działaniach w górach i pod K2, na myśl przychodzi też postać Dobrosławy Miodowicz-Wolf, czyli po prostu Mrówki (1953-1986). Była alpinistką, himalaistką oraz etnografem. Zginęła w Karakorum podczas zejścia po próbie zdobywania szczytu K2.

W 1975 r. himalaistki:

- Halina Krüger-Syrokomska,

- Anna Okopińska,

wchodzą na szczyt Gaszerbruma II, najniższego (8035 m n.p.m.) z ośmiotysięczników. Pobijają tym samym polski (i europejski) rekord wysokości kobiecej oraz dokonują pierwszego wejścia na ośmiotysięcznik w zespole czysto kobiecym.

To piąte wejście na ten szczyt, a jednocześnie kobiecy rekord wysokości w Polsce i Europie oraz pierwsze zdobycie ośmiotysięcznika przez samodzielny zespół kobiecy.

Niewątpliwie, my jako Polacy, możemy chwalić się również osiągnięciami Anny Czerwińskiej, która jako druga Polka- po Wandzie Rutkiewicz- stanęła na szczycie Everestu oraz jako pierwsza Polka w historii zdobyła Koronę Ziemi!

Warto pamiętać też o Krystynie Palmowskiej, która w 1983 r., a więc gdy w Polsce szaleje stan wojenny, jako pierwsza kobieta zdobywa Broad Peak. Dwa lata później, ta sama Krystyna Palmowska (razem z Wandą Rutkiewicz i Anną Czerwińską) zdobywa Nanga Parbat (8126 m n.p.m.), dokonując tym samym pierwszego wejścia w zespole czysto kobiecym.

Do tego wszystkiego dochodzi Magdalena Lichota (zdobyła Mount Everest, Lhotse oraz skompletowała całą Koronę Ziemi- jako trzecia Polka w ogóle!) i oczywiście Kinga Baranowska - zdobywczyni dziewięciu ośmiotysięczników- z czego jako pierwsza Polka stanęła na:

-Dhaulagiri,

-Manaslu,

-Kanczendzondze.

Realizuje stworzony przez siebie program "Kobieca Korona Himalajów"- zdobycie wszystkich 14 ośmiotysięczników. Jest to program sportowy zakładający wejścia bez używania dodatkowego tlenu z butli.

O zdobywaniu ośmiotysięczników bez używania dodatkowego tlenu sama zresztą mówi tak:

„Trwa to o wiele dłużej, ale moim zdaniem w niektórych sytuacjach jest nawet bezpieczniejsze, gdyż nie polegam wyłącznie na butli, która może być na przykład zalodzona."

Nie można pominąć tu takich nazwiska m.in. jak:

-Ewa Panejko-Pankiewicz,

-Barbara Batko,

-Martyna Wojciechowska,

-Anna Lichota,

-Tamara Styś,

-Agnieszka Bielecka,

-Monika Witkowska,

-Aleksandra Dzik,

-Miłka Raulin.

Tej zimy, pod K2 działał (obok pozostałych) międzynarodowy zespół wspinaczy, którego członkiem była m.in. Magdalena Gorzkowska. Ostatecznie nikomu z nich nie udało się dotrzeć na wierzchołek, a sama Gorzkowska musiała opuścić całą wyprawę z powodu problemów zdrowotnych.

Magdalena Gorzkowska (urodzona w 1992) jest polską lekkoatletką, sprinterką, uczestniczką Letnich Igrzysk Olimpijskich 2012, laureatką i medalistką licznych zawodów. To także wytrawna alpinistka i himalaistka.
Ma na swoim koncie m.in.:

-niektóre szczyty należące do Korony Ziemi,

-Mount Everest,

-Makalu,

-Manaslu.

Ogólnie rzecz biorąc, często pojawia się pytanie, jaki jest sens w tym, by kobiety, które na co dzień powinny strzec tego domowego ogniska i które ponoć są mniej odporne na wymagające, górskie warunki, mimo wszystko się tam pchają?

Odpowiedź wydaje się jednak banalna i oczywista:

Dla marzeń, sprawdzenia siebie, przesuwania granic i udowodnienia czegoś sobie i innym...