Dni są coraz krótsze i coraz mniej czasu pozostaje nam na to aby powspinać się w skałach. Temperatury powietrza również są coraz niższe, a więc bardziej zależy nam na słonecznych wystawach. Gdzie warto pojechać żeby szybko dostać się pod skałę, która dodatkowo będzie korzystnie wystawiona do słońca? Dzisiaj proponujemy Wam dwie skały przygotowane do wspinania przez Jacka Trzemżalskiego mianowicie Skotnicową oraz Gołą Skałę. Zapraszamy do lektury.
Rodzinne wspinanie na Skotnicowej Skale (fot. archiwum autora)
Propozycja wspinaczki na tych dwóch skałach skierowana jest głównie do osób z okolic Krakowa. Leżą one bowiem tuż przy drodze numer 94 prowadzącej z Krakowa do Olkusza. Ogólny widok na położenie tych dwóch skał warto prześledzić na filmach kręconych z drona 1 i 2. Obie skały leżą w takich miejscach, które umożliwia dotarcie pod nie po zaparkowaniu w czasie około 5min. Nie będziemy dokładnie opisywać sposobu parkowania i szczegółów dojazdu pod skały.
Po zrobieniu "50 twarzy geja" VI.1+/2 na Skotnicowej (fot. archiwum autora)
Jest to łatwe do odnalezienia w sieci (np. topo Portalu Górskiego ;)) lub w przewodnikach wspinaczkowych np. Grzegorza Rettingera "Jura Południowa". Skupimy się na opisie specyfiki wspinania na tych skałach i charakteru dróg na nich poprowadzonych. Zarówno Skotnicowa jak i Goła Skała leżą na płaskim terenie (wygoda poruszania się pod skałą jest na nich nie do przecenienia). Co za tym idzie są to skały, na które możemy zrobić rodzinny wypad i dzieci będą mogły bezpiecznie bawić się pod nimi.
Wspinanie na południowej ścianie Skotnicowej Skały (fot. archiwum autora)
Obie skały mają około 10m wysokości tak więc wspinamy się na krótkich drogach maksymalnie na 5-6 wpinek. Na Skotnicowej Skale mamy drogi z przedziału od VI do VI.5, a na Gołej od II do VI.2+. Godnych polecenia na Skotnicowej jest wiele dróg, ale wyróżnimy tutaj piękny techniczny "Świadomy sen" VI.1+, "50 twarzy geja" VI.1+/2 trudności w płycie + uklamiona przewieszka oraz "Pedalino" VI.1. Część dróg na skale jest na ciepłej południowej wystawie :)
Słoneczny południowo-wschodni filar Gołej Skały (fot. archiwum autora)
Na Gołej Skale na krótsze dni polecamy drogi na filarze o południowo-wschodniej wystawie (od drogi "Matka ujawni to co ma" do "Nagiej prawdy"). Ogólnie na całej skale warto wyróżnić drogę "Krakowscy wspinacze" VI+, która na tak krótkim odcinku pozwala zastosować wiele technik wspinaczkowych. Jest drogą o bardzo zróżnicowanym charakterze, na której musimy pokonać dwie przewieszki mniejszą na dole i większą tuż pod stanowiskiem.
Po poprowadzeniu "Gołego Filara" V na Gołej Skale (fot. archiwum autora)
Ekspozycja wzrasta wraz z kolejnymi przechwytami, a na ostatnich metrach musimy się dobrze "poskładać" ;). Ciekawa jest też rysowa droga "Oslowska szkoła fakiryzmu" VI.1+. Spod Gołej Skały mamy ciekawy rozległy widok w kierunku Wzgórza 502 i Fiali. Widać stąd doskonale "rozsiane" po łąkach ostańce z tych grup skalnych. Teren przylegający do Gołej Skały obfituje w zwierzynę, więc spotkania z sarną, zającem czy bażantem są częste ;)
W sprawnym przechodzeniu od drogi do drogi mogą czasem pojawić się pewne przeszkody ;) (fot. archiwum autora)
Kiedy raz wybierzecie się na wieczorne wspinanie na Gołą czy Skotnicową Skałę z pewnością nie zapomnicie klimatycznych zachodów słońca pod nimi i będziecie tutaj z pewnością wracać :) Na koniec pozostaje życzyć Wam udanego wspinania!
Maciej Bajgrowicz
