Podróżująca rodzinka spod szyldu „5kierunek.pl” nie tylko zalicza kolejne dzikie – i nie tylko – rejony górskiego świata, ale przy okazji sprawdza, jak nierzadko w ekstremalnych warunkach spisuje się sprzęt, oferowany w polskich sklepach outdoor’owych, m.in. w Sklepie Górskim. Jak się okazuje, istnieją marki idealne dla podróżników, które można nabyć w dobrej cenie.
„5kierunek.pl”' tworzą Beata, Konrad i Mikołaj. Rodzinnie zdobywają nie tylko góry, czy podróżują autostopem, ale i zajmują się testami sprzętu potrzebnego podróżnikom, nie tylko tym profesjonalnym. Innymi słowy, najpierw z „dzieckiem w plecaku”, teraz już nastoletnim młodym wędrowcem, kontynuują poszukiwania Piątego Kierunku w świecie natury i kultury.
Jakże tu jednak podróżować po szlakach i bezdrożach świata, bez dobrego obuwia? Dlatego tym razem rodzinni włóczykije „na tapetę” wzięli buty Kayland Gravity.
- Buty dla mnie, jak dla każdego górskiego wędrowca, to podstawa – przyznaje Konrad na 5kierunek.pl. - Długo szukałem odpowiedniego produktu, który potrafiłby spełnić moje oczekiwania. Ostatecznie zdecydowałem się na Kayland Gravity. Nie żałuję wyboru.
Kayland Gravity to puby podejściowe z mikrobfibranową cholewką i asymetrycznym systemem sznurowadeł o podeszwie środkowej formowanej termicznie i zewnętrznej Vibram® Gravity
Innymi słowy: - Pierwsze wrażenie, jakie miałem po ubraniu butów, to lekkość i wygoda. Para Kayland Gravity bez membrany waży nie więcej niż 800 gram. Wybrałem wersję bez GTX, gdyż zależało mi na bardzo wysokiej oddychalności. Przy marszach trwających około 8-10 godzin dziennie przez ponad dwa tygodnie, buty spisywały się świetnie. Stopy były doskonale wentylowane i bez śladów jakichkolwiek otarć czy odcisków – opisuje Konrad w swym teście.
Jak wyglądał test? Niebagatelnie, bo podczas kilku treków odbytych w ciągu dwóch miesięcy na Kaukazie, a dokładnie w Armenii i Gruzji oraz podczas pierwszego polskiego przejścia szlaku Japar Trail w Górskim Karabachu.
- Zgodnie z przeznaczeniem, buty włoskiej marki, wyśmienicie spisały się w urozmaiconym terenie z uwzględnieniem elementów wspinaczki. Kayland Gravity posiadają podeszwę Vibram Gravity złożoną z dwóch elementów: Idrogrip w obszarze wspinaczki i hamowania oraz Megagrip w środku. W butach nie ślizgałem się ani na kamieniach, podczas prostych wspinaczek, ani też z ciężkim plecakiem podczas stromych zejść – opisuje autor testu. - Cholewka wykonana z tkaniny i mikrofibry jest bardzo wysokiej jakości.
W efekcie buty po kilu tygodniach tyrania na bezdrożach, poza kurzem i drobnymi śladami od traw, wyglądają jak nowe.
- Dzięki kołnierzowi zintegrowanym z językiem nic nie wpada do środka buta. W Kayland Gravity został zastosowany asymetryczny system sznurowania, co znacząco wpływało na wygodę i dopasowanie buta do stopy. (…) Po latach poszukiwań, wreszcie znalazłem doskonałe dla mnie buty podejściowe, które doskonale spisały się na szlaku długodystansowym i w trudnym terenie- podsumowuje rodzinny podróżnik na swoim blogu.
Wyniki testu:
Zalety:
-lekkie
- wygodne
- bardzo dobra oddychalność
- bardzo dobrej jakości materiały
- przyczepność podeszwy
- wyjmowana wkładka
Wady:
– wysoka cena regularna 149,95 euro (lato 2018)
Warto jednak pamiętać, że dla swoich Czytelników Sklep Górski często oferuje spore zniżki. Warto więc śledzić ofertę na www.sklepgorski.pl.
