Jak informuje TOPR w poniedziałek, 8 listopada zakończyła się całonocna akcja ratunkowa w Tatrach.

W niedzielę, 7 listopada turyści znajdujący się nad Morskim Okiem zaalarmowali ratowników TOPR, że na Wielkiej Galerii Cubryńskiej od dłuższego czasu w jednym miejscu widać światło. Jak czytamy na onet.pl, okazało się, że była to grupa wspinaczy, która utknęła na szlaku.

O godz. 23:00 z Zakopanego wyruszyło pięciu ratowników z zadaniem dotarcia i ewakuacji turystów w bezpieczne miejsce.

 

Fot. TOPR

Jak czytamy na Facebooku TOPR, wyprawa dotarła na miejsce o godz. 03:30 i po ogrzaniu i napojeniu ratowanych rozpoczęto sprowadzanie przy pomocy technik linowych. 

O godz. 07:40 do akcji został włączony policyjny śmigłowiec, który ok. 08:00 przetransportował ratowników i ratowanych z Zadniej Galerii Cubryńskiej do schroniska nad Morskim Okiem. 

Tym razem na całe szczęście skończyło się tylko na lekkim wychłodzeniu i ogólnym zmęczeniu. TOPR apeluje o rozsądne planowanie wyjść w wyższe partie Tatr. Warunki do uprawiania turystyki są trudne – w zacienionych miejscach zalega niewielka ilość śniegu i lodu, a dzień jest coraz krótszy.

 

Fot.TOPR

 

NW

Źródło: TOPR, Onet.pl