Potrzebna była pomoc Horskiej Zachrannej Służby.

Do kuriozalnego zdarzenia doszło w czwartek w Soliskowym Żlebie w Tatrach Słowackich. Dwie młode turystki z Czech wraz ze swoimi psami zboczyły ze szlaku. Znalazły się w trudnym terenie i nie potrafiły zejść samodzielnie. Wezwały na pomoc ratowników HZS. Ratownicy poprosili w wsparcie Dywizjon MSW Republiki Słowackiej. Turystki wraz z psami były stopniowo wciągane na pokład helikoptera. Następnie przetransportowano je na lotnisko do Popradu i stąd samochodem do Starego Smokowca. Na szczęście turystkom i psom nic się nie stało.