Miniony weekend w mieście królów polskich – Krakowie upłynął pod znakiem mikołajowego szaleństwa i wielkiego jarmarku świątecznego na rynku. Ale to jest właśnie ten okres, kiedy powoli ogarnia nas świąteczna atmosfera. Na ulicach pojawiają się choinki, świąteczne świecidełka dekorują bezlistne już o tej porze korony drzew, a z głośników w naszych radioodbiornikach roznoszą się nachalnie zwrotki świątecznych piosenek.
Miłośnikom gór połączenie krakowsko-mikołajowej mieszanki kojarzy się od ładnych paru lat z odbywającym się w tym czasie Krakowskim Festiwalem Górskim, a w tym roku już z jego 13 odsłoną.
13 Krakowski Festiwal Górski
Tradycyjnie festiwal zorganizowano w obiekcie Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Od piątku 04.12 do niedzieli 06.12 organizatorzy festiwalu zadbali o weekend pełen górskiej przygody przez duże „P”. Prelekcje, konkursy filmowe, warsztaty, kiermasz sprzętu i odzieży sportowej, spotkania z ludźmi gór i spotkania tych, którzy na tą wielką górską imprezę przyjeżdżają co roku nawet z najdalszych zakątków naszego kraju.
Nie da się ukryć, że największym magnesem dla przybywających na festiwal są spotkania z ikonami szeroko pojętej aktywności górskiej. W tym roku wśród gości festiwalowych, którzy opowiadali o swoich górskich przygodach znaleźli się:
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
Sir Christian Bonington – legenda brytyjskiego i światowego himalaizmu, kierownik wielu spektakularnych wypraw, w tym wyprawy z 1970 roku, która zdobyła południową flankę Annapurny. W 1975 roku ekspedycja pod jego wodzą zdobyła Mount Everest. Dziś mimo, że ma 81 lat, nadal się wspina, wciąż jest aktywny w górach.
Hazel Findlay – jedna z najlepiej wspinających się kobiet w Wielkiej Brytanii. Pierwsza kobieta, która pokonała trudności E9 na dwóch drogach o tym stopniu. Ma za sobą również sukcesy na El Capitan w Yosemite.
Klemen Premrl – słoweński spec od wspinaczki lodowej, działający z sukcesami w górach Kanady, Norwegii czy Grenlandii, ostatnio głośno było o jego wyczynach na górach lodowych Islandii.
Aleksandra Taistra – jedna najlepiej wspinających się kobiet w Polsce. Ostatnio z sukcesami wspina się w Tatrach. Pokonała między innymi drogę Metallica IX na wschodniej ścianie Mnicha.
Łukasz Dudek i Jacek Matuszek – dwóch wspinaczy sportowych z polskiej czołówki, realizujących swój projekt o nazwie Alpine Wall Tour. (o wyprawach możecie przeczytać na łamach Portalu Górskiego)
Mateusz Haładaj – jeden z czołowych polskich wspinaczy skalnych. Wspinał się na wielu drogach o dziewiątkowych trudnościach.
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
Krzysztof Wielicki – legendarny himalaista z wieloma sukcesami w górach wysokich. Drugi po Jerzym Kukuczce Polak, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Pierwszy (wraz z Leszkiem Cichym) zimowy zdobywca Mount Everest. Kierownik wypraw w góry wysokie.
Andrzej Bargiel – skialpinista z wieloma międzynarodowymi sukcesami w tej dyscyplinie. W ramach swojego projektu Hic Sunt Leones zjechał na nartach z 3 ośmiotysięczników, z Shisha Pangmy, z Manaslu, a ostatnio z Broad Peak.
Agnieszka Korpal – partnerka życiowa zmarłego tragicznie Tomasza Kowalskiego. Napisała książkę „magisterkowalski.blog. Historia przerwanej miłości”, która ukazała się w listopadzie. Pani Agnieszka pojawiła się na festiwalu, by wspomnieć postać zmarłego himalaisty i opowiedzieć o książce.
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
Janusz Gołąb – czołowy polski himalaista znany z szeregu najwyższej klasy przejść o charakterze alpejskim między innymi na Troll Wall w Norwegi, czy na Mont Blanc. W 2012 roku wraz z Adamem Bieleckim jako pierwsi stanęli zimą na Gasherbrum I. W tym roku stanął na szczycie Denali po przejściu słynnej drogi Cassina.
Marcin Tomaszewski – czołowy polski wspinacz wielkościanowy, autor projektu „4 żywioły” związanego z celem wytyczenia nowych dróg w Patagonii, Wenezueli, na Alasce i Ziemi Baffina. Wraz z Markiem Raganowiczem wytyczyli nową drogę na ścianie Trollveggen w Norwegii. Ostatnio wraz Januszem Gołąbem i z Michałem Królem walczyli z dziewiczym filarem Annapurny IV.
Maciej Bedrejczuk, Maciej Janczar, Tomasz Klimczak – alpiniści, którzy po serii indywidualnych wyczynów na kultowych alpejskich ścianach połączyli swoje siły w wyprawie Tagas Expedition, której wynikiem jest wytyczenie dwóch dróg w dolinie Lachit w Pakistanie.
Wojciech Rejczer, Marcin Rutkowski, Rafał Zając – zespół wspinaczy zimowych, który wytyczył nowe drogi w różnych częściach świata. W tym roku w chińskiej prowincji Syczuan wytyczyli drogę na dziewiczy szczyt San Lian East (6368 m n.p.m.).
Bogumił Słama – uczestnik drugiej polskiej wyprawy na K2. Wspinał się zarówno w Himalajach, Karakorum i Pamirze jak i w Tatrach i Alpach. Przez 20 lat był kierownikiem słynnej tatrzańskiej „Betlejemki”.
Anna Okopińska – członkini polskiego środowiska wspinaczy znana z efektownych przejść w Tatrach, Alpach oraz górach najwyższych. 1975 wraz z Haliną Kruger-Syrokomską stanęła na szczycie Gasherbruma II w ramach kobiecej wyprawy kierowanej przez Wandę Rutkiewicz. Było to pionierskie dokonanie w zespole kobiecym na ośmiotysięczniku.
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
Wymienione wyżej osobistości podczas festiwalu przy wypełnionych po brzegi salach opowiedziały o swoich górskich dokonaniach, o swojej pasji, którą miejmy nadzieje zaszczepili i będą dalej szczepić u jak największej ilości osób. Status, chyba już można śmiało powiedzieć największej gwiazdy festiwalu zdecydowanie przypadł Krzysztofowi Wielickiemu, który w niedzielne południe opowiedział w charakterystyczny dla siebie sposób o swoich wspinaczkach solowych w górach wysokich. Prelekcja była połączona z premierą II tomu książki himalaisty pt „Mój wybór”. Patrząc na rekcje publiczności trudno nie odnieść wrażenia, że zebrani z chęcią posłuchaliby jeszcze niejednej opowieści Wielickiego tego dnia, ale grafik festiwalu był bardzo napięty.
Wśród gości obecnych podczas festiwalu, można było spotkać inne wybitne postacie świata gór. Pojawił się Ryszard Pawłowski, który jak zwykle złapał świetny kontakt z przybyłymi na KFG. Można było spotkać również Janusza Majera, Piotra Pustelnika, Dariusza Załuskiego, Tamarę Styś-Załuską i wielu innych ludzi znanych w środowisku górskim.
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
Ważnym elementem festiwalu poza prelekcjami są coroczne warsztaty i szkolenia związane ściśle z tematyką górską. Partnerzy festiwalu (PZA, TOPR, TPN) zapewnili wysoki poziom merytoryczny odbywających się zajęć. Wśród wykładowców można było spotkać między innymi Waldemara Niemca (instruktor alpinizmu PZA), Jana Krzysztofa (naczelnik TOPR), Tomasza Nodzyńskiego (przewodnik tatrzański), czy uczestnika wielu wypraw w Himalaje, reżysera i operatora Jerzego Surdela. O szczegółach związanych z fotografią górską opowiedział Michał Sośnicki. Ważnym i jakże aktualnym tematem związanym z leczeniem hipotermii głębokiej zajęli się Tomasz Darocha, Sylweriusz Kosiński i Jacek Majkowski.
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
Oczywiście trudno dziś wyobrazić sobie Krakowski Festiwal Górski bez prestiżowych: Międzynarodowego Konkursu Filmowego oraz Polskiego Konkursu Filmowego. W jury konkursu zasiedli Jerzy Surdel, Marcin Koszałka, Tomasz Augustynek, Janusz Majer oraz Hubert Jarzębowski. Spośród 11 wyświetlonych filmów zagranicznych, decyzją jury nagrodę główną otrzymał film pt. „Adventures of the Dodo” (reż. Saen Villanueva O’Driscoll). Był to szalony film o wyprawie eksploracyjnej na grenlandzkie klify oraz na Ziemię Baffina. Dlaczego szalony? Ponieważ bohaterowie filmu zaprezentowali niecodzienne podejście do wspinania, dużą dawkę humoru i równie sporą dawkę muzyki własnego autorstwa. Główna nagroda w kategorii filmów polskich przypadła Dariuszowi Załuskiemu za film pt. „No ski no fun”. Film poświęcony osobie polskiego skialpinisty i himalaisty Andrzeja Bargiela był opowieścią o pasji, konsekwentnej postawie, która doprowadziła głównego bohatera do realizacji jego górskich marzeń. Zwycięski film został wyłoniony spośród 17 prezentowanych podczas festiwalu.
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
Tradycyjnie już na KFG pojawiła się wystawa fotografii. Tym razem była to wystawa Julity Chudko zatytułowana „Szukając Raju”. Zaprezentowane zostały fotografie wykonane na przestrzeni ostatnich 5 lat w różnych zakątkach gór świata. Motyw przewodni dotyczył obecności człowieka w górach, jakże małego i kruchego w obliczu potęgi natury, jednocześnie pokonującego największe trudności przez nią gwarantowane.
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
Trzy dni festiwalu dawały również możliwość zakupienia odzieży i sprzętu outdoorowego w atrakcyjnych cenach na corocznym kiermaszu. Ludzi było tak dużo, że do każdego stoiska trzeba było się przepychać i odczekać chwilę zanim udało się dotrzeć do interesującego gościa produktu. Kiermasz to oczywiście produkty marek z całego świata, jak i tych mniejszych, polskich producentów. Zapewne każdy mógł znaleźć tu coś dla siebie. Poza zakupami odzieży i sprzętu, kiermasz to także doskonała okazja, by zapoznać się ofertami ubezpieczeń na górskie wypady, by zapoznać się górską literaturą czy wesprzeć mającą tu swoje stanowisko Fundację Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki.
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
13 Krakowski Festiwal Górski,fot. Adam Kokot/KFG
Trudno nie ulec wrażeniu, że Krakowski Festiwal Górski cieszy się z roku na rok coraz większą popularnością i staje się coraz bardziej prestiżowym festiwalem już nie tylko na skalę krajową, ale można śmiało stwierdzić, że również europejską. I chwała za to organizatorom, że swoimi pomysłami, staraniami i realizacją działań przyciągają z każdym rokiem większą społeczność górskich zapaleńców, jak i tych, którzy do tytułu zapaleńca aspirują. Do zobaczenia za rok, być może pod znakiem biało-czerwonej flagi powiewającej na zdobytej zimową porą Nanga Parbat.
Bartek Andrzejewski
